Energia z powietrza jednak możliwa? Szalony pomysł sprzed dekady ma coraz więcej zwolenników

Energia z powietrza jest możliwa, co niedawno potwierdzono w dwóch oddzielnych eksperymentach związanych z mechaniką kwantową. Na pozór wydaje się to sprzeczne z intuicją, więc jak ten szalony pomysł może być prawdziwy?
Energia z powietrza jednak możliwa? Szalony pomysł sprzed dekady ma coraz więcej zwolenników

Odłożona na półkę teoria może dać nowe życie teleportacji, czyli koncepcji polegającej na przenoszeniu energii z jednego miejsca do drugiego. Brzmi to jak science fiction lub scena rodem ze “Star Treka”, ale naukowcy coraz śmielej mówią, że generowanie energii z powietrza jest możliwe. Szczegóły opisano w czasopiśmie Physical Review D.

Energia z powietrza? To nie science fiction!

W Quanta Magazine opisano dwa różne eksperymenty z zakresu mechaniki kwantowej, które dowodzą, że można uzyskać energię z próżni elektrycznej, czyli dosłownie “wyciągnąć” ją z powietrza, ale tylko na mikroskopijne odległości. Przeprowadzone próby pomagają wzmocnić teorię z 2008 r. autorstwa japońskiego fizyka prof. Masahiro Hotty.

Czytaj też: Energia elektryczna z metanu. Za jej produkcję odpowiadają bakterie

Kiedy przedstawiono ją dekadę temu, nie została ona dobrze przyjęta przez środowisko naukowe. Uważano, że pobieranie energii z próżni kwantowej nie jest możliwe do wykonania. Eksperymenty naukowców z Uniwersytetu w Waterloo i Stony Brook University wykazały, że w pewnych okolicznościach da się tego dokonać.

Badania prof. Hotty w 2008 roku doprowadziły go do energii ujemnej, która “nie była autonomicznym działaniem”. Fizyk następnie zbadał próżnię kwantową, która – jak twierdził – może rzeczywiście zmieniać się wewnątrz pól kwantowych, pozwalając energii podróżować między dwoma regionami.

Energia z powietrza – zbyt piękne, żeby było prawdziwe? Niekoniecznie /Fot. Pixabay

Tymczasem zespół z Waterloo odkrył, że gdy energia była emitowana w jednym miejscu, pozwalała na dostęp energii do próżni energetycznej.

Nayeli Rodriguez-Briones mówi:

Całkiem fajnie było zdać sobie sprawę, że przy użyciu współczesnej technologii, udowadniając, że możliwe jest obserwowanie aktywacji energii, jak również udowodnić, że jest to rzeczywista fizyka, a nie tylko science fiction.

Fundamentem koncepcji teleportacji energii kwantowej jest to, że energia każdego systemu kwantowego ulega ciągłym zmianom. Te naturalne fluktuacje energii mogą być wykorzystane na poziomie kwantowym.

Czytaj też: Teoria kameleona do poprawki. Ciemna energia wciąż nieuchwytna

Prof. Hotta po raz pierwszy zwrócił uwagę, że pomiar składnika systemu kwantowego z konieczności wprowadza energię do systemu. W sferze kwantowej, ta energia może być następnie zebrana z innej części systemu bez konieczności podróżowania przez przestrzeń. Nie ma zysku ani straty energii – jest ona po prostu przenoszona.

Kazuki Ikeda z Uniwersytetu Stony Brook mówi:

Nasze eksperymenty mają głębokie implikacje. Możliwość przesyłania energii kwantowej na duże odległości przyniesie rewolucję w technologii komunikacji kwantowej. Nadejdzie dzień, w którym energia i informacje będą przenoszone przez kwantowy Internet, a odbiorcy będą wybierać, gdzie można je uzyskać najbardziej ekonomicznie. Ale aby osiągnąć ten cel przed nami jeszcze daleka droga.