W tych głębinach oceanu nie ma prawa nic przeżyć. Te mikroby żywią się czymś zupełnie innym

Czy w pobliżu kominów hydrotermalnych może kwitnąć jakieś życie? Okazuje się, że tak. W okolicach dwóch grzbietów oceanicznych natrafiono na obecność bakterii z rodzaju Sulfurimonas, które “zachowują się” nieco inaczej, niż sądzono. Czym żywią się te mikroby?
W tych głębinach oceanu nie ma prawa nic przeżyć. Te mikroby żywią się czymś zupełnie innym

Naukowcy z Instytutu Mikrobiologii Morskiej Maxa Plancka wykonali kawał dobrej roboty, znajdując w głębinach oceanu niezwykłe organizmy. Zespołowi udało się zebrać próbki z dwóch trudno dostępnych obszarów na naszej planecie – z Grzbietu Gakkela na Oceanie Arktycznym i grzbietu na południowym Oceanie Indyjskim w strefie Antarktyki. Na celowniku badaczy były strefy występowania kominów hydrotermalnych i podobnych miejsc, gdzie dochodzi do wysięków gorących gazów spod powierzchni dna, czyli tzw. hydrothermal plumes.

Czytaj też: Nieśmiertelne mikroby? Naukowcy ożywili bakterie sprzed 100 mln lat

Warto przyjrzeć się specyfice samych stref hydrotermalnych na dnach oceanicznych. Występują one w bliskim sąsiedztwie grzbietów, gdzie dochodzi do powstawania nowej skorupy oceanicznej. Cieńsza i gorętsza skorupa ziemska emituje sporo gazów do toni wodnej – poprzez kominy hydrotermalne i szczeliny w dnie . Przedostaje się tutaj do środowiska morskiego cała gama metali – miedź, mangan czy żelazo, ale również związki siarczków, metan czy wodór. Zdecydowanie nie są to najprzyjaźniejsze do życia miejsca na Ziemi, choć okazuje się, że są organizmy, które potrafią w takich warunkach się rozwijać.

Grzbiet Południowo-Zachodni Oceanu Indyjskiego, gdzie zebrano próbki / źródło: NOAA, domena publiczna, Wikimedia Commons

Obszary hydrotermalne tętnią życiem? Te mikroby są na to dowodem

Badacze odkryli w tak niegościnnym miejscu gatunek bakterii, której nadali nazwę gatunkową Sulfurimonas pluma. Odnosi się ona do obszarów hydrotermalnych na dnie oceanicznym, gdzie je spotkano. O odkryciu dowiadujemy się z Nature Microbiology.

Bakterie z tego rodzaju preferują środowiska o niskiej zawartości tlenu oraz pełnią ważną rolę w obiegu azotu i siarki. Tutaj jednak odkryto, że nowy gatunek nie dość, że znalazł sobie miejsce w nasyconym tlenem obszarze, to jeszcze wykorzystuje wodór wydobywający się ze szczelin hydrotermalnych jako źródło energii.

Istotne w wynikach badań było to, że ten sam gatunek bakterii znaleziono zarówno w Arktyce i Antarktyce, co wskazuje, że rozprzestrzenił się na całym świecie w środowiskach hydrotermalnych. Jak do tego doszło? Tutaj naukowcy sugerują kilka hipotez, ale potrzeba dalszych badań.

Czytaj też: Kominy hydrotermalne: gorąca krew oceanów

Na pewno Sulfurimonas pluma skupi więcej uwagi uczonych, ponieważ zdaje się pełnić kluczową biogeochemiczną rolę w głębinach oceanu. Jak zauważamy, podmorskie strefy hydrotermalne są nadal terenami, o których bardzo mało wiemy. Krok po kroku różne grupy naukowców odkrywają, jak wiele form życia kryje na dużych głębokościach i jak nietypowe sposoby na przetrwanie wykorzystują.