Skąd się biorą wady zgryzu? Jak je leczyć?

Aż 60 proc. Polaków ma wadę zgryzu, choć wielu nic z tym nie robi. To błąd, bo wada zgryzu nie tylko oznacza brzydki uśmiech, ale także może powodować problemy z oddychaniem i bóle głowy. A przecież tak niewiele trzeba, by móc cieszyć się zdrowymi i prostymi zębami. Od czego zacząć?
Skąd się biorą wady zgryzu? Jak je leczyć?

Zęby służą przede wszystkim do zdobywania i rozdrabniania pokarmu – niezależnie od tego, czy mówimy o niedźwiedziu, czy człowieku. Zwierzęta wykorzystują zęby także w celach obronnych, do przenoszenia młodych czy iskania. U ludzi natomiast występuje unikatowa funkcja zębów, niespotykana nigdzie indziej w przyrodzie. Mowa o funkcji estetycznej.

Nie od dzisiaj wiadomo, że w pięknym uśmiechu można się zakochać. I odwrotnie, niezadbane, krzywe zęby potrafią odstraszyć, nawet gdy wszystko inne u danej osoby jest bez zarzutu. Ładny uśmiech po prostu otwiera wiele drzwi. Dlatego warto dbać o niego poprzez regularne przeglądy stomatologiczne i kontrolę ortodontyczną od najmłodszych lat.

Skąd się biorą wady zgryzu?

Wady zgryzu mają wpływ na profil twarzy, którzy jest oceniany przez otoczenie. Nienaturalne wklęsłości lub wypukłości profilu są odbierane negatywnie i mogą utrudniać interakcje w niektórych środowiskach. Jeżeli chodzi o przyczyny wad zgryzu, to są one złożone, ale mogą już zaczynać się w życiu płodowym (np. poprzez niewykształcone zawiązki zębów). Najczęściej jednak mówimy o wadach nabytych.

Wady zgryzu mogą mieć podłoże w wieku niemowlęcym, gdy dziecko jest karmione nieodpowiednią butelką lub zbyt długo czasu spędza ze smoczkiem. W takich przypadkach, u dziecka nie wykształca się odruch wysuwania żuchwy, co sprzyja jej cofaniu i zwężaniu szczęki. Dlatego nie powinno się stosować smoczka po 18. miesiącu życia – zarówno, jeżeli chodzi o podawanie pokarmów, jak i funkcje związane z “uspokajaniem”.

Kiedy wyrzynają się zęby mleczne, dziecko powinno jeść pokarmy stałe, by w ten sposób uczyć się odgryzać i żuć, stymulując tym samym rozwój zawiązków zębowych, z których docelowo wykształcą się zęby stałe. Podawanie papkowatych pokarmów może wpływać na rozwój wad zgryzu, podobnie jak picie słodkich napojów, które tak chętnie osadzają się na zębach. To może przekładać się na nieprawidłowe układanie języka, czyli seplenienie.

Próchnica zębów i niewłaściwa higiena jamy ustnej również mogą przekładać się na wady zgryzu. Przyczyniają się do tego szkodliwe nawyki, na przykład nadużywanie słodyczy i gazowanych napojów, a nawet gumy do żucia. Nie można także zapominać o wszelkich urazach mechanicznych (nawet najdrobniejszych), które mogą powodować wtłoczenia i zmianę architektury szczęk.

Rodzaje wad zgryzu

Wadą zgryzu nazywamy nieprawidłowe ustawienie jednego lub więcej zębów (w górnej lub dolnej szczęce). Może to objawiać się w formie zakrzywienia lub obrócenia. Często nieprawidłowe ustawienie tylko jednego zęba rzutuje na całą szczękę i deformuje resztę zgryzu, dlatego im wcześniej wychwycimy nieprawidłowości, tym lepiej.

Najczęściej spotykaną wadą zgryzu jest szparowatość. Występuje wtedy, gdy zęby są za małe, istnieją jakieś braki w uzębieniu lub sama szczęka jest zbyt szeroka, a zęby stają “rozstrzelone”. Szpara występująca pomiędzy siekaczami w górnej szczęce to diastema – jest uznawana za wadę zgryzu, jeżeli ma więcej niż 2 mm szerokości. Jej obecność zawsze warto skonsultować ze specjalistą.

Zbyt wąska szczęka lub za wąskie łuki zębowe mogą prowadzić do stłoczenia zębów lub braku miejsca na zęby, które jeszcze nie wyrosły. Objawia się to nachodzącymi na siebie zębami pod różnymi kątami, przez co trudniej je czyścić i łatwiej o próchnicę, zapalenie dziąseł oraz paradontozę.

Zgryz otwarty występuje, gdy zęby w szczęce górnej i dolnej nie kontaktują się ze sobą podczas zagryzania. Do wady tej zazwyczaj dochodzi na przednim odcinku łuku zębowego, ale nie zawsze. Częstą przyczyną zgryzu otwartego jest ssanie kciuka, bo wtedy język zachowuje się w niewłaściwy sposób.

Wyżej wymienione to tylko najpowszechniejsze wady zgryzu. Przy zgryzie krzyżowym zęby tylne nie kontaktują się prawidłowo. W zgryzie głębokim siekacze górne całkowicie pokrywają siekacze dolne, co nie jest prawidłowe (powinny jedynie zachodzić na 2-3 mm). Przy zgryzie prostym siekacze górne i dolne stykają się ze sobą brzegami siecznymi, co jest bardzo niebezpieczne, bo może prowadzić nawet do mikropęknięć szkliwa, a tym samym osłabić strukturę zęba.

Nakładki prostujące zamiast aparatu

Przez wiele lat jedynym sposobem na wyleczenie wad zgryzu było długie, skomplikowane i kosztowne leczenie ortodontyczne. Aparaty stałe to wciąż potężne koszty, a czasami trzeba je nosić nawet kilka lat (w zależności od stopnia skomplikowania wady). Czasami nie obejdzie się bez interwencji chirurga szczękowego, ale generalnie panuje przekonanie, że nie ma wady zgryzu, której nie dałoby się wyleczyć.

Nakładki prostujące są niezawodną alternatywą dla aparatów ortodontycznych – od ponad 70 lat są używane do korygowania wad takich, jak diastema czy stłoczenia. DR SMILE zmodernizował i udoskonalił tę metodę leczenia. O co dokładnie chodzi?

Clear aligner to cienka, przezroczysta nakładka z tworzywa sztucznego, która jest w stanie przesunąć zęby i skorygować takie wady, jak stłoczenia, diastemę czy szparowatość. Jest świetną alternatywą dla stałego aparatu, gdyż można ją w każdej chwili wyjąć, a ponieważ jest wykonana z przezroczystego materiału, jest niemal niewidoczna. To idealna forma korekty wady, np. wyprostowania zębów, zwłaszcza dla osób dorosłych, które nie chcą lub nie mogą nosić stałego aparatu.

Warto podkreślić, że nakładka clear aligner delikatnie i bezboleśnie przesuwa zęby w określoną dla nich pozycję. Należy jednak trzymać się planu leczenia i wymieniać nakładki co dwa tygodnie – są one jednak ponumerowane, więc nie sposób się pogubić. Czas leczenia zębów zależy od wady – niewielkie zmiany można skorygować w ciągu kilku miesięcy, jeżeli nakładki są właściwie stosowane. Ważne, by nosić je 22 godziny na dobę, a nie tylko w nocy.

Cena leczenia nakładkami ortodontycznymi zależy od złożoności leczenia. Pełen koszt wynosi od 6790 zł do maksymalnie 12 590 zł.

Lokowanie produktu: Dr. Smile