Kiedyś z tego miejsca korzystali podróżni. Znaleziona mozaika pamięta czasy starożytności

Stanowisko archeologiczne Horvat El-Bira sięga okresu sprzed 2000 lat temu, kiedy to Rzymianie zbudowali wiejską willę ze strukturami służącymi do przetwarzania produktów rolnych oraz domami, w których przebywała część okolicznych mieszkańców. 
Kiedyś z tego miejsca korzystali podróżni. Znaleziona mozaika pamięta czasy starożytności

Właśnie na tym obszarze znajdowała się mozaika, która swego czasu była częścią kościoła odkrytego w latach 80. ubiegłego wieku. W starożytności miejsce to stanowiło natomiast jeden z elementów swego rodzaju autostrady łączącej regiony przybrzeżne z nizinami Szefela. Stacje te pełniły rolę miejsc odpoczynku, regeneracji i kultu. Sam droga prowadziła natomiast z Lod do Antipatis.

Czytaj też: To jeden z najbardziej nieprzyjaznych obszarów Ziemi, lecz zamieszkują go miliony. Skąd się wzięli jego mieszkańcy?

Archeolodzy z Izraelskiego Urzędu Starożytności ponownie wydobyli mozaikę i zidentyfikowali serię wzorów kwiatowych, które są skupione w ramach okrągłego i kwadratowego kształtu. Biorąc pod uwagę okoliczną roślinność, można przypuszczać, że stanowiła ona inspirację dla twórcy mozaiki. 

Mozaika została pierwotnie zlokalizowana w latach 80. ubiegłego wieku, lecz postanowiono wtedy o jej zakopaniu

Co ciekawe, w ramach wcześniejszych badań udało się zlokalizować inne przystanki rozmieszczone wzdłuż tej samej drogi. Znajdowały się one między innymi w Tel Tinshemet i Horvat Hani. Wykopaliska prowadzone w Horvat El-Bira w latach 80. dostarczyły dowodów na osadnictwo z epoki żelaza (około 1000 roku p.n.e.), a być może nawet wcześniejsze, sięgające chalkolitu (okres od 4500 do 3500 lat p.n.e.). Miejsce to zostało opuszczone w okresie islamskim, w okolicach 600 roku p.n.e.

Czytaj też: Turysta zszedł ze szlaku i znalazł skarb. Składano tam ofiary starożytnym bóstwom

Możemy sobie wyobrazić, jak w przeszłości osoby podróżujące z Lod do Antipatis, bądź między innymi punktami położonymi na tej trasie, wykorzystywały przydrożną infrastrukturę. Tak jak obecnie przy autostradach stawia się popularne MOPy, czyli Miejsca Obsługi Podróżnych, tak w starożytności miały one swoje odpowiedniki. Jak widać, nawet nasi odlegli przodkowie dbali o komfort osób przemieszczających się na dużych dystansach.